Trudno wyobrazić sobie zadanie wymagające więcej odpowiedzialności niż wychowanie dzieci. Dla każdego z rodziców jest to często poważny problem. Są takie sytuacje, kiedy popełnia się poważne błędy wychowawcze.
Do najczęstszych z nich należą: zniecierpliwienie, gdy dziecko nie wykonuje poleceń, wyrzuty z powodu późniejszych powrotów do domu, porównywanie z rodzeństwem, zawstydzanie córki, gdy po raz pierwszy zrobi sobie makijaż lub założy spódniczkę mini, bycie z dziećmi „po imieniu”, podburzanie dziecka przeciwko drugiemu z małżonków, złoszczenie się, gdy pociechy robią coś nie tak, jak należałoby, pozwalanie im na wszystko byleby tylko mieć święty spokój, bycie zazdrosnym o ich przyjaciół…
Cała masa pułapek czyha na tych, którzy stają się rodzicami. Czy jest możliwe sprostanie tym wymaganiom? Można dać sobie radę pod jednym wszakże warunkiem -nie wolno lekceważyć naszych dzieci i trwać w błędnym przekonaniu, że tylko my, ludzie dorośli, wszystko wiemy najlepiej i zawsze, w każdej sytuacji, musimy mieć rację.